Z dwóch takich wielkich świątecznych uczt w roku to właśnie ta wielkanocna jest łaskawsza dla osób, które próbują zrzucić zbędne kilogramy. Tradycyjne potrawy wielkanocne stosunkowo łatwo odchudzić, a pogoda częściej sprzyja spacerom i aktywności fizycznej, niż ta grudniowa (chociaż w tym roku raczej się na to nie zapowiada).
Dzięki odrobinie pracy i wdrożeniu niewielkich zmian świąteczne jedzenie wcale nie musi oznaczać dodatkowych centymetrów. Majonez można zastąpić jogurtem greckim lub chudym twarogiem, wzbogaconym o musztardę i sok z cytryny dla smaku. Schab można upiec w rękawie, marynując go wcześniej bez tłuszczu, za to z dużą ilością przypraw i dodając do niego suszone śliwki. Zamiast dwóch kawałków białej kiełbasy, zjedzmy jeden, a do tego jajka faszerowane pastą łososiową z dodatkiem chrzanu, zdrowotnego przeboju Wielkanocy.
Przy świątecznym stole nie chodzi jednak tylko o to, co jemy, ale również ile jemy. Kontrolujmy porcje, które lądują na naszym talerzu (zwłaszcza jeśli sami ich nie nakładamy), jedzmy wolno i dużo rozmawiajmy. Po skończonym posiłku zanośmy talerz do kuchni, aby nie kusiły nas dokładki. Róbmy przerwy pomiędzy posiłkami (najlepiej przynajmniej trzygodzinne), podczas których spacerujmy jak najwięcej. Pijmy dużo wody oraz herbat ziołowych i unikajmy nadmiernych ilości alkoholu.
A przede wszystkim - spędźmy jak największą ilość czasu z bliskimi, bez wyrzutów sumienia, w końcu święta są od świętowania :-)
1 całe faszerowane jajko to ok. 60 kcal
10 jajek
150 g chudego twarogu
100 g łososia wędzonego na zimno
2 łyżki chrzanu
1 łyżeczka soku z cytryny
pieprz i sól do smaku
szczypta brązowego cukru
Jajka ugotuj na twardo. Ostudź i usuń delikatnie żółtka (nie będą potrzebne, możesz zużyć je do paschy). Twaróg zmiksuj z łososiem i chrzanem. Dopraw do smaku pieprzem, solą, sokiem z cytryny i cukrem.
Nakładaj porcje pasty do wydrążonych białek. Podawaj z kiełkami.
0 komentarze:
Prześlij komentarz