Batoniki owsiane z masłem orzechowym i migdałami, czyli o tym, jak się ruszać, kiedy brak czasu na siłownię

Pisałam już o tym, dlaczego aktywność fizyczna jest bardzo ważna i jak się do niej zabrać. Często jednak problemem we włączaniu sportu do codziennego życia (bo przecież nie chodzi nam o tymczasowe zrywy, a o regularny wysiłek fizyczny) stoi na przeszkodzie brak czasu. Nie będę dyskutować na temat tego, czy to rzeczywisty argument, czy tylko wymówka - niech każdy sam sobie odpowie na to pytanie. Powrócę natomiast do faktu, że regularna aktywność fizyczna jest nam niezbędna nie tylko do osiągnięcia wymarzonej sylwetki, ale przede wszystkim do zachowania zdrowia i pełnej sprawności. Jeśli więc z jakichś przyczyn dwugodzinny trening na siłowni trzy razy w tygodniu nie wchodzi w Waszym przypadku w grę (skąd ja to znam), a bieganie kojarzy Wam się z przegranymi zawodami w podstawówce, spieszę Wam z pomocą.

Non-exercise activity thermogenesis (NEAT) to energia, którą wydatkujemy na wszystkie czynności oprócz spania, jedzenia i sportu. Podczas nauki do egzaminu, mycia okien, spaceru z psem, wycieczki do pokoju socjalnego po kawę w czasie przerwy, zakupów w supermarkecie. Wszystkie, nawet trywialne czynności, potrafią podnosić tempo naszego metabolizmu. Chodzi o to, aby w ciągu dnia skumulowało się ich na tyle dużo, żeby całodzienny wydatek na NEAT był wysoki. Ale jak to zrobić, może zapytać ktoś, kto do pracy dojeżdża samochodem, potem 8 godzin spędza przy komputerze, a następnie wraca do domu i ogląda telewizję do wieczora? Dla każdego zestaw porad będzie inny, a pod spodem prezentuję kilka najczęściej spotykanych przykładów:
  • Jeśli nie musisz, nie dojeżdżaj do pracy samochodem - zawsze to parędziesiąt metrów, które trzeba pokonać na piechotę pomiędzy przystankami. Możesz też parkować dalej od pracy, żeby przejść kawałek do biura.
  • Rób sobie w przerwy w pracy - idź po coś do picia, tak często, jak to możliwe. Jeśli masz coś do powiedzenia koleżance, która pracuje na innym piętrze, nie dzwoń, idź na piechotę.
  • Z windy korzystaj w ostateczności - wchodząc po schodach spalamy sporo kalorii.
  • W domu angażuj się w różne prace - sprzątanie, mycie okien, odkurzanie, zabawa z dziećmi, spacery z psem, wynoszenie śmieci... Prace domowe nigdy się nie kończą, korzystaj z tego.
  • Zapomniałaś kupić chleba? Nie szkodzi, przecież możesz wrócić do sklepu - na rowerze lub na piechotę!
  • Nie proś domowników o przynoszenie Ci czegoś, czego akurat nie masz pod ręką - wstań i przynieś sobie sam.
  • Czekając na tramwaj, nie stój w miejscu, przechadzaj się.
  • Planuj rodzinne rozrywki uwzględniając jak największą dawkę ruchu - możecie zwiedzać ciekawe miejsca w okolicy, chodzić na dalekie spacery po lesie, a w razie niepogody pójść na zamknięty plac zabaw z dużą ilości ruchowych atrakcji. Przy okazji będziesz wspierać kształtowanie zdrowych nawyków u Twoich dzieci.
  • Chodź na imprezy i tańcz jak najwięcej (a jak najmniej jedz i pij alkoholu).

A dla tych, co lubią podjeść, dobra rada: nie kupuj gotowego jedzenia, gotuj samodzielnie - spalisz trochę kalorii jeszcze przed posiłkiem. Plus sporo wartości odżywczych i pyszny smak - dzisiaj owsiane batoniki z masłem orzechowym i migdałami. Po przygotowaniu możne ja przechowywać przez kilka dni w lodówce.

10 porcji, 1 porcja to ok. 213 kcal.
 

100 g miękkich daktyli (lub namoczonych we wrzątku)
1/4 szklanki miodu
1/4 szklanki masła orzechowego (o jak największej zawartości orzechów)
1 szklanka całych migdałów
1,5 szklanki płatków owsianych

Migdały i płatki owsiane upraż na suchej patelni lub w piekarniku (15 minut w 180°C powinno wystarczyć). Orzechy posiekaj z grubsza. Daktyle zmiksuj na masę.

Na małym ogniu rozgrzej miód i masło orzechowe. Dodaj daktyle i wymieszaj. Masę przełóż do miski z migdałami i płatkami owsianymi i wymieszaj całość. Przełóż masę do formy (ok 20x20 cm) wyłożonej papierem do pieczenia lub folią spożywczą. Dociśnij do dna i wyrównaj powierzchnię. Zakryj folią lub papierem i wstaw do lodówki na ok. 30 minut.

Wyciągnij z masę z formy i pokrój na kawałki.


Przepis oryginalny: http://minimalistbaker.com/healthy-5-ingredient-granola-bars/

0 komentarze:

Prześlij komentarz