Sałatka z młodych ziemniaków, bobu i szynki, czyli o tym, że kaloryczne nie zawsze jest złe

O ile nie jestem fanką upałów (jak zresztą cała moja rodzina), o tyle lato jest dla mnie cudownym czasem "klęski urodzaju". Wchodząc do warzywniaka zwykle muszę mocno się kontrolować, ponieważ co chwilę na półki wjeżdżają kolejne przysmaki, a ja mam ochotę zjeść je wszystkie. Na raz.

Bób jest jednym z moich ulubionych warzyw (dobra, wiem, to samo pisałam przy okazji szparagów) i gdybym mogła, każdy wieczór rozpoczynałby dobry film i miska bobu z masłem (jedzonego ze skórką, żeby sprawa była jasna). Niestety bób jest dosyć kaloryczny i ciężko strawny, więc na takie przekąski za często sobie nie pozwalam. W sezonie staram się jednak jeść sporo bobu, bo nigdy nie jest tak dobry jak w czerwcu, a dzięki swoim wartościom odżywczym jest ważnym składnikiem zdrowej, letniej diety.

Przede wszystkim, jak każde warzywo strączkowe, zawiera sporo roślinnego białka, dzięki któremu możemy zmniejszyć ilość mięsa w diecie. Do tego jest świetnym źródłem kwasu foliowego, potasu i błonnika oraz witamin z grupy B. Posiłek z dodatkiem bobu jest bardzo sycący, więc po zjedzeniu takiej pysznej, letniej sałatki, długo nie będziemy głodni.

4-6 porcji, 1 porcja to ok. 312 lub 208 kcal 

100 g szynki surowej dojrzewającej lub wędzonej
500 g bobu
500 g młodych ziemniaków
3 duże pomidory
mały pęczek świeżego koperku
2 łyżki oliwy
1 łyżka musztardy francuskiej
sok z cytryny, sól i pieprz do smaku

Szynkę pokrój w cienkie paseczki lub małą kostkę i upraż na suchej patelni. Odsącz na papierowym ręczniku z tłuszczu, jeśli to konieczne. Ziemniaki dokładnie wyszoruj i ugotuj na parze (powinny być jędrne). Ostudź i pokrój na cząstki. Bób ugotuj do miękkości w wodzie z cukrem, przelej zimną wodą i ostudź, a następnie obierz ze skórki. Pomidory sparz wrzątkiem i obierz ze skórki. Pokrój w dużą kostkę. Koperek posiekaj drobno. Włóż wszystko do dużej miski.

Składniki sosu wymieszaj w małej miseczce i polej sałatkę. Całość delikatnie wymieszaj i wstaw do lodówki do schłodzenia.


Bóbmania

1 komentarz:

  1. Właśnie się zastanawiałam co zrobić z bobem, bo też bardzo lubię(koniecznie ze skórką!), a jednak się odchudzam. Teraz już wiem :)

    OdpowiedzUsuń