Wtedy warto spróbować drugiej metody, czyli zwiększenia ilości energii, którą wydatkujemy. Najbardziej pomaga w tym aktywność fizyczna, dzięki której metabolizm przyspiesza i uwalniają się zapasy energii z tkanki tłuszczowej. Im dłużej ćwiczymy, tym efekt wyraźniejszy, bo mięśnie (których dzięki ćwiczeniom przybywa), potrzebują do życia więcej energii nawet w stanie spoczynku, niż tkanka tłuszczowa.
Metabolizm możemy przyspieszać też na inne sposoby i tutaj z pomocą przychodzą nam ostre przyprawy. Wyniki badań pokazują, że przyprawy takie jak pieprz, imbir czy ostra papryka potrafią przyspieszyć nasz metabolizm nawet o 10%. Warto więc do naszej codziennej diety o obniżonej kaloryczności włączyć potrawy kuchni, w których używa się ich w dużej ilości, na przykład tajskiej czy hinduskiej.
Dzisiaj przepis na zieloną zupę z pastą curry, która nie wymaga wykupienia całej półki z napisem "Kuchnie Świata" - wystarczy zielona pasta curry (uwaga, jest naprawdę ostra) oraz mleko kokosowe.
4 porcje, 1 porcja to ok. 248 kcal
600 g brokułów
150 g fasolki
250 g groszku
250 g pieczarek
1 łyżeczka oleju
1 cebula
1 łyżka zielonej pasty curry
250 ml mleka kokosowego
sól do smaku
Warzywa umyj, pokrój na kawałki (mogą być mrożone, wtedy pomiń mycie i krojenie) i ugotuj do miękkości na parze, zachowując wodę z gotowania.
W dużym garnku rozgrzej olej, dodaj cebulę, posól i smaż kilka minut mieszając. Wrzuć obrane i pokrojone na plasterki pieczarki i duś kilka minut, aż zmiękną. Dolej mleka kokosowego oraz pastę curry, którą rozprowadź dokładnie. Dodaj ugotowane na parze warzywa, gotuj jeszcze kilka minut, a następnie zmiksuj na gładko, w razie potrzeby dodając wody z gotowania warzyw, aby uzyskać właściwą konsystencję.
Podawaj z posiekaną natką pietruszki lub kolendrą.
cos pysznego!
OdpowiedzUsuńTo jest jesienna zupa z prawdziwego zdarzenia. Gęsta i rozgrzewająca! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przepis się podoba :-)
OdpowiedzUsuń