Ci, którzy kiedykolwiek próbowali ograniczyć ilość cukru w diecie, wiedzą, jakie to trudne. Pomijając dyskutowaną ostatnio teorię, jakoby cukier działał nasz mózg podobnie do narkotyków, mało słodkie jedzenie po prostu smakuje gorzej.
A tymczasem wystarczą 2-3 tygodnie detoksu cukrowego, aby kubki smakowe przyzwyczaiły się do nowych smaków. Po tym czasie nawet moje pieczone oponki (wyjątkowo mało słodkie i praktycznie pozbawione tłuszczu) będą najlepszym deserem ;-)
Dla wytrawnych koneserów niskocukrowych słodyczy propozycja sytego (wystarczy tylko jedna!) ciasta, które pozwoli nam podążyć za tradycją obżarstwa karnawałowego, bez dodatkowych wyrzutów sumienia.
20 oponek, 1 sztuka to ok. 173 kcal
ciasto
600 g razowej mąki orkiszowej drobnomielonej
150 ml mleka 2%
100 g cukru kokosowego
200 g serka homogenizowanego naturalnego
25 g świeżych drożdży
2 bardzo dojrzałe banany
1 jajko
polewa
100 ml mleka 2%
50 g czekolady min. 70% kakao
3 łyżki wiórków kokosowych
Podgrzej mleko - ma być lekko ciepłe. Do miseczki pokrusz drożdże, dodaj łyżkę cukru, zalej ciepłym mlekiem i odstaw w ciepłe miejsce (np. na kaloryfer) na ok. 20-30 minut.
W dużej misce wymieszaj mąkę z cukrem (zostaw jedną łyżkę do polewy). W drugiej rozgnieć banany i rozmieszaj z rozbitym jajkiem oraz serkiem homogenizowanym.
Do mąki dodaj zaczyn z drożdży (powinny zapracować, czyli przynajmniej wypuścić trochę pęcherzyków powietrza), wymieszaj dłońmi, a następnie dodaj mokre składniki. Wyrób ciasto do uzyskania gładkiej, lekko klejącej konsystencji. Jeśli będzie zbyt mokre, dodaj jeszcze trochę mąki.
Odstaw ciasto w ciepłe miejsce i przykryj bawełnianą lub lnianą ściereczką - w ciągu godziny powinno podwoić objętość. Następnie wyjmij ciasto na obsypany mąką blat, krótko wyrób ponownie i rozwałkuj na placek o grubości ok. 10-15 mm. Wytnij z niego koła np. szklanką, a następnie w każdym kole wytnij dziurkę naczyniem o mniejszej średnicy, np. kieliszkiem. Oponki układaj na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w kilkucentymetrowych odstępach. Odstaw do ponownego wyrośnięcia na kolejne 45 minut, przykrywając ściereczką.
Piecz oponki w temperaturze 180°C przez 8-9 minut. Wyciągnij z piekarnika i wystudź na kratce.
W małym rondelku rozgrzej kolejną porcję mleka i rozpuść w niej połamaną na kawałki czekoladę oraz pozostałą łyżkę cukru. Posmaruj polewą wystudzone pączki, a następnie obsyp wiórkami kokosowymi. Odstaw do stężenia czekolady.
Przepis oryginalny tutaj.
Na prawdę świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciężko ograniczyć ilość cukru w diecie, szczególnie tym osobom, które spożywają wiele produktów gotowych...